Co jeszcze dostaniemy gratis?

Nie wierzę, żeby ktoś przy zdrowych zmysłach wpadł na pomysł, który za chwilę zobaczycie. Dlatego wniosek może być tylko jeden: wynajęci przez konkurencję hackerzy włamali się najpierw na stronę internetową, a następnie dobrali się do linii produkcyjnej Zambrowskiego Mleka.

Bo inaczej tego nie potrafię sobie wytłumaczyć:

Producent ma gest!

Producent ma gest!

To zdjęcie można znaleźć na stronie producenta.

W pierwszej chwili myślałem, że wierny czytelnik maltreting.pl, który mi to podesłał, robi mnie w balona. Ale nie – w sieci można znaleźć zdjęcia Zambrowskiego Mleka ze smakiem gratis, nie budzące żadnych wątpliwości co do ich autentyczności…

I pomyśleć, że to opakowanie popełnił producent Łaciatego… (i mojej ulubionej gaśnicy, czyli maślanki mrągowskiej, co to już z niejednej kacowej opresji mnie wyratowała)