Podróż sentymentalna

podroz_tn

Okoliczności zmusiły mnie dzisiaj do przetrząsania archiwaliów z ostatnich mniej-więcej 10 lat. Znalazłem w nich zadziwiającą publikację, o której istnieniu wcześniej albo nie wiedziałem, albo – co chyba mniej prawdopodobne, zważywszy na jej rewolucyjny charakter – zupełnie zapomniałem.

Ta publikacja to wybór artykułów z jednego z bardziej poczytnych tytułów prasowych w Polsce. Z jakiego – tego jeszcze nie zdradzę. Zamiast tego, będę stopniowo odsłaniać kolejne szczegóły. Założę się, że tytułu nie odgadniecie. A nawet jeśli odgadniecie, to nie uwierzycie.

Opinie 2007

Twardą okładkę zdobi złoty napis wybity na czerwonym płótnie, co zresztą widać wyraźnie na zdjęciu. To, co na zdjęciu widać mniej wyraźnie, to ponad 120 stron kredowego papieru, typowego dla publikacji z segmentu premium. Oszczędny, elegancki skład, czarno-białe fotografie autorów tekstów. Ich lista jest imponująca, o czym uprzedza nas zresztą redaktor naczelny w słowie wstępu:

Oddaję w Państwa ręce wybór najciekawszych tekstów, jakie ukazały się w ***. Są wśród nich takie, które wzbudziły ożywioną dyskusję. Są też głębokie analizy, w których autorzy – znani ludzie nauki, publicyści i dziennikarze – pochylają się nad sprawami najważniejszymi.

[…]

Miejsce u nas znajdą prof. Magdalena Środa i przedwojenny członek Młodzieży Wszechpolskiej prof. Wiesław Chrzanowski. Spierać się u nas mogą prof. Andrzej Nowak i dziennikarz Tomasz Lis. Wielość autorów, a tym samym różnorodność ich poglądów zapewnia, że jesteśmy postrzegani jako jeden z najbardziej pluralistycznych tytułów w Polsce.

[…]

*** to pismo, po które sięgają zarówno zwykli ludzie, jak i intelektualiści.

Na kolejnych stronach spotykamy zresztą nie tylko publicystów czy ludzi nauki, ale też śmietankę życia politycznego: premierów, ministrów, prezydentów. I to nie tylko polskich.

podroz_legutko

Relatywizm moralny to zagrożenie współczesnej cywilizacji.

Ryszard Legutko, filozof, pisze o zagrożeniu, jakie niesie ze sobą relatywizm moralny.

Nicolas Sarkozy, ówczesny prezydent Francji, kreśli pożądane kierunki rozwoju Unii Europejskiej.

Tematy europejskie porusza także José María Aznar, wtedy już były premier Hiszpanii.

Domyślacie się, o jakim tytule mówimy?

Idźmy dalej.

Kolejny filozof, tym razem francuski – Guy Sorman – oczekuje, jak głosi tytuł jego tekstu, „zmierzchu ery dyktatorów”. Z tą tezą polemizuje ktoś, kto dyktatury zna z pierwszej ręki: Siergiej Kowaliow, rosyjski dysydent, więzień polityczny ZSRR.

Jarosław Gowin z kolei porusza temat jemu bliski: wiarę, nie szczędząc gorzkich słów pod adresem rozgłośni ojca Rydzyka. Wśród autorów znajdziemy także gwiazdy telewizyjnej publicystyki: wspomnianego wcześniej Tomasza Lisa i Bogdana Rymanowskiego.

Jak widać, jedno z najbardziej pluralistycznych mediów w Polsce przyciąga znane nazwiska jak magnes. Już wiecie, co to za medium?

Jeśli nie, to nie będę Was dłużej trzymał w niepewności. Karty odkrywamy dzięki kolejnej prominentnej postaci światowej polityki AD 2007: ówczesnego szefa brytyjskiego MSZ, Davida Milibanda, który swój tekst zatytułował wzniośle „Wiedzie nas idealizm pozbawiony złudzeń”.

podroz_miliband

Mam wrażenie, że wydawcę również wiedzie idealizm pozbawiony złudzeń.

Okazuje się jednak, że artykuł Ministra Spraw Zagranicznych jednego z największych graczy na światowej arenie politycznej nie jest bynajmniej najważniejszym tekstem w gazecie, o której mowa. Jeśli przyjrzycie się zdjęciu powyżej nieco uważniej, to w lewym dolnym rogu zauważycie przyszarzoną przeze mnie (tak, żeby za bardzo nie ściągała uwagi) tzw. jedynkę gazety, z której pochodzi tekst.

I zauważycie, że zdecydowanie ważniejszym punktem programu, niż artykuł szefa MSZ jej królewskiej mości, jest wiadomość, że Doda kupiła rezydencję.

W końcu królowa jest tylko jedna, nie?

Tak, tak: te 120 pięknie stron błyszczącej kredy w sztywnej okładce to dzieło Faktu. Tego Faktu.

podroz_odkryta

I wszystko jasne.

Zgadliście?

Wierzycie?

Nie kłamcie.

PS. I jeszcze dwie kolejne (darmowe, a jakże) próbki.

Kiedy Jan Krzysztof Bielecki (były premier) pisze, że „Polacy mają biznes we krwi”, to, co Polacy mają we krwi, staje się wręcz tematem numeru.

podroz_bielecki

I nie tylko biznes, jak widać.

Konkretnie zaś tematem numeru staje się to, co we krwi ma Małgorzata Kożuchowska, bo zasadnicza informacja na okładce dotyczy właśnie jej i brzmi: „Pije… i jedzie!”

podroz_solana

Nie tylko dla Unii. Wyzwania są uniwersalne.

A kiedy Javier Solana pisze o wyzwaniach dla Unii, Fakt informuje, że o Aleksandrze Kwaśniewskim Józef Oleksy mówi(ł) w te słowy: „Oluś to mały krętacz”.

Oluś zaś w ramach rewanżu podważa kompetencje moralne i intelektualne kolegi z partii: „to kretyn i zdrajca”.

I to chyba o to chodziło z tym pluralizmem.

Mały krętacz, kretyn i zdrajca, czyli 2w3

Mały krętacz, kretyn i zdrajca, czyli 2w3