Bo w sporcie liczą się plecy

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do tego, że stroje sportowców traktowane są jako znakomita powierzchnia reklamowa. Jednak brak stroju traktowany jako powierzchnia reklamowa to dla mnie nowość. W każdym razie widać jak na dłoni, że kreatywna reklama w sporcie otwiera nowe możliwości komunikacji taktycznej na linii trener – zawodnik:
terminale_multimedialne

Komentarz jest zbędny. Po kliku - pełna gloria obrazka o 25% większego.

 Inspiracja i materiały źródłowe: mediafun

Czterej pancerni i przedszkolak

Niestety, to wydarzenie Was minęło. Mnie również.

Chodzi o okolicznościową imprezę z okazji dnia dziecka, zorganizowaną przez… Muzeum Broni Pancernej.

dzien_dziecka

Mój ty mały tankisto!

Jako że muzeum maszyn służących ludzkości do wyrządzania sobie krzywdy na przemysłową skalę wydaje się nietypowym miejscem na organizację dnia dziecka, ja chciałbym zgłosić nietypowy pomysł na jedną z atrakcji takiej imprezy. Może przyda się w przyszłym roku, szczególnie jeśli data będzie tak trafnie dobrana jak w tym: 4. czerwca.

Pomysł jest taki: bierzemy gromadkę przedszkolaków, kilka czołgów, dzielimy przedszkolaki na dwie grupy – jedna będzie chińskimi studentami, druga chińskimi władzami. I niech się bawią. W masakrę na placu Tiananmen.

Misie Prosiaczkom ugotowały ten los

Przyjaźń Prosiaczka i Kubusia Puchatka może być wystawiona na najcięższą z prób, jeśli ten pierwszy dowie się, że Puchatek zajada się nie tylko miodkiem, ale także parówkami. A nawet jeśli się nimi nie zajada, to firmuje swoim wizerunkiem ten produkt prosiaczkobójstwa na przemysłową skalę.

Kubusiowe Paróweczki. Z wieprzowiny.

kubusiowe_paroweczki

Teraz już wiadomo, dlaczego tylko Królik miał krewnych (i znajomych). Krewnych Prosiaczka zeżarli jego "najlepsi" przyjaciele. A może... i on sam?

PS. Fotka została pstryknięta po wizycie w czeskim markecie, co tłumaczy polsko-czeski charakter opakowania. A właściwie to go nie tłumaczy…