Psy nie mają szczęścia do reklamy

Rok 2009 nie będzie dobrze wspominany przez nasze psy. Najpierw zachęcano nas do faszerowania ich suchą karmą Pedigree Pal, po której psy albo nie srały wcale, albo srały suchymi, kanciastymi bobkami, raniącymi delikatne psie tyłki. Kolejny marketer idzie dalej – jego produkt ma wszelkie zadatki ku temu, aby wysłać psy na tamten świat. Czytaj dalej

Rozkosze SEO

Właściwie to nie wiem, czy ktoś przesadził w swoim kombinowaniu z SEO, czy to po prostu złośliwość rzeczy martwych. W każdym razie zobaczcie, co pokazuje Google, jeśli wyszukuje się w nim „inwestowania przez internet”. (Jeśli nie wiecie, co to jest SEO, to już niedługo ruszy na maltreting.pl najważniejszy i najbardziej wiarygodny internetowy słownik pojęć marketingowych; zobaczcie zresztą próbkę na końcu tekstu.) Czytaj dalej