Grypo, witaj!

GripovitaReklama radiowa Gripovity, malinowo-porzeczkowo-bzowej (bezowej?) herbatki-suplementu diety, mającego wspomagać odporność. Zresztą nie wiem, czy „wspomagać” jest tu słowem sprawiedliwie oddającym zasługi Gripovity, bo… Ale o tym za chwilę.

„Aaa… psiuch!” – onomatopeiczne kichnięcie rozdziera eter. „Zaczęło się” – komentuje to kichnięcie z wyraźną pretensją w głosie nieco niewyraźnym – bo rezonującym w zapchanym nosie – (ex?)miłośniczka babcinego soku z malin. Jak dowiadujemy się chwilkę później, miłośniczka o soku co prawda “nie zapomniała”, ale “jaaakby… mniej chce się jej chodzić po lesie”.

Czytaj dalej

Echpolska

"Ech, Polska!" - wykrzykuje z wyrzutem pod adresem losu bohaterka reklamy Molekinu. Słusznie: los rzucił ją wszak do kraju pluchy, zimna i bólu w kościach.

– Ech, Polska! – wykrzykuje z gorzkim wyrzutem bohaterka reklamy radiowej. W jej głosie brzmi bolesna skarga pod adresem niesprawiedliwego losu, który rzucił ją do kraju, gdzie – jak należy sądzić z dramatycznego tonu – co roku cały jej dobytek zabierają wezbrane wody powodzi, okrutne epidemie co kwartał kładą do grobu kolejnych członków rodziny, a urząd skarbowy nalicza 75-procentowy podatek na rzecz jakiegoś krwawego tyrana.

Czytaj dalej

Niebezpieczna prędkość

Reklama radiowa.

Pani profesor, nnniesamowity wykład! – ekscytuje się pierwszy kobiecy głos, który, sądząc po egzaltacji, z jaką wymawia kolejne słowa, należy do murowanej kandydatki do tytułu wazeliny roku – Jesteśmy pod ogrrromnym wrażeniem! Co za pamięć, co za błyskotliwość, co za inteligencja!

Oh, moja droga, to naprawdę nic takiego – odpowiada tonem pełnym nonszalancji drugi kobiecy głos – Po prostu, żeby być w formie, trzeba czasem sobie pomóc. Ja zażywam…

Ktoś jeszcze ma wrażenie, że nazwa Bilomag Plus, czyli kolejnej cudownej pigułki z ziółek (no, ta akurat jest z drzewa), padła tylko dla ściemy, a tak naprawdę pani profesor jedzie na amfetaminie?

 

PS. Jeśli słucha mnie ktoś z radia – dowolnego – to niech sabotuje emisję tej reklamy. Dłużej już jej nie zdzierżę.

Pamięć absolutna

Bilomag Plus. Preparat z magnezem – „na pamięć”. Bilomag Plus to, zgodnie z reklamą radiową, unikalna kombinacja pięciu składników, dzięki którym będziecie pamiętać o – cytuję – robieniu zakupów, odebraniu prania, płaceniu rachunków, sprzątaniu garażu i myciu okien.

Nie wiem jak Wy, ale jeśli już miałbym wydawać pieniądze na pigułki, dzięki którym miałbym o czymś pamiętać, to wolałbym jednak pamiętać o czymś przyjemnym.