Co w komórce siedzi #2

inteligo_tnKiedyś już popełniłem wpis poświęcony komórkowym znajdom, czyli różnym różnościom, na jakie można nadziać się przeglądając zakamarki pamięci telefon komórkowego. Czy drugi podobny wpis stanie się zaczynem nowej świeckiej tradycji? Zobaczymy.

Poprzedni wpis „co w komórce siedzi” z biznesem komórkowym miał tyle wspólnego, że załączona do niego pseudo-dokumentacja pseudo-fotograficzna została wykonana z użyciem wątpliwej jakości pseudo-aparatu fotograficznego zainstalowanego w telefonie komórkowym. Poza wspomnianym pseudo-aparatem, sam telefon był skądinąd szlachetny. Jeśli producent mi zapłaci, to gotowy jestem podać jego nazwę. Z tym, że najpierw kasa, i to duża. Kryptoreklama jest w cenie, szczególnie na serwisie o tak nieposzlakowanej opinii jak maltreting.pl.

Oczywiście mamy tu problem jako żywo przypominający Paragraf 22:

  • dopóki nie podam nazwy, producent może nie chcieć płacić w ciemno, bez gwarancji, że to o jego telefonie (za wyjątkiem aparatu) tak ciepło myślę,
  • jeśli podałbym nazwę już teraz, to z kolei ja byłbym na straconej pozycji: skoro nazwa już padła, to dlaczego ktokolwiek miałby płacić za jej ujawnienie?

Dlatego aby wilk był syty i owca cała, deklaruję: uczciwie wymienię tę markę, która zaoferuje najwięcej kasy.

Oprócz Samsunga. Korea może ściągnąć na siebie kolejny konflikt zbrojny za to, że to synowie tego właśnie narodu wydali na świat koszmar, jakim jest Omnia II. Za żadne pieniądze nie napiszę, że Samsung to szlachetny telefon. No, chyba że Samsung zapłaci naprawdę dużo.

Cóż, sprzedajny jestem. Ale kto nie jest w tych czasach?

OK, długi wstęp mamy już za sobą, teraz czas na bardzo krótkie meritum.

Otóż Inteligo jakiś czas temu wyświetliło mi w komórce taką reklamę idealnie wpisującą się w nurt tzw. maltretingu okulistycznego:

Chociaż jest to skala 1:1, to - dzięki tajemniczemu parametrowi gęstości optycznej - na ekranie komórki banner był mniejszy

Chociaż jest to skala 1:1, to - dzięki tajemniczemu parametrowi gęstości optycznej - na ekranie komórki banner był jeszcze mniejszy

 

Przypuszczam, że nie wszystko udało Wam się odczytać, dlatego trochę powiększę banner:

Hojna skala 2:1

Hojna skala 2:1

 

…i jeszcze trochę, bo coś mi mówi, że wciąż nie wszystko było dostatecznie czytelne:

Absurdalnie wspaniałomyślna skala 3:1

Absurdalnie wspaniałomyślna skala 3:1

 

Obawiam się, że mając tyle do powiedzenia na bannerze (patrz: ostatnia klatka animacji), chłopaki z Inteligo będą się spotykać ze sporym niezrozumieniem z mojej strony, dopóki nie sprawię sobie telefonu z ekranem Full HD…

A to stanie się raczej nieprędko, bo obecnie całkiem dobrze mi służy mój obecny telefon, którym jest… Zapraszam do licytacji! Oferty proszę składać na blackmail @ maltreting.pl.