Hokus pokus, rectum hectum, czyli promocja pełną… gębą?

Ten wpis jest spóźniony o jakieś 3 miesiące. Ale też nie mógł powstać wcześniej, bo dopiero wczoraj srogie wiatry przygnały mnie do Certusa (taka klinika).

I – mówiąc prosto z mostu – wygląda na to, że Certus gotów jest poświęcić część swoich przychodów, abyśmy tylko Nowy Rok przywitali z rurą w dupie.

certus_kolonoskopia

To co - kto chce sobie usunąć polipa?

Czemu nie zagląda sie kucharzowi do kuchni?

Czemu się nie zagląda? Zabijcie mnie – nie mam bladego pojęcia. No dobra, blade może mam. Nawet może nie do końca blade: pracowałem kiedyś w knajpie, w której po wizycie w kuchni z pewnością nie chcielibyście próbować żadnych serwowanych tam specjałów, z wyjątkiem być może napojów z puszki. Zresztą nawet niezbyt doświadczony bywalec barów nawet nie zaglądając do kuchni szybko zorientowałby się, że było to miejsce, którego należy unikać.

Co innego dentyści. Podglądanie kulisów ich pracy nieodmiennie dostarcza silnych zachęt, by skorzystać z ich usług. Czytaj dalej