Dobre rady wujka Petrola: jak zrobić paradę równości

W sumie to nie wiem, po co to piszę, bo paradę równości mam w dupie… chociaż nie – parada, szczególnie równości, to ostatnia rzecz, jaką chciałbym mieć w dupie. W każdym razie z nie do końca zrozumiałych dla mnie samego powodów uznałem, że warto podzielić się odrobiną mojego geniuszu z organizatorami kolejnej parady, i udzielić im na przyszłość bezcennej rady z pogranicza PR. Czytaj dalej