List otwarty do pewnego (typu) Internauty

List otwarty do InternautyWłaściwie za każdym razem, kiedy jakiś mój materiał przebija się poza zwyczajowe grono Czytelników Maltretingu i ląduje gdzieś w Internecie, pojawia się tam pewien szczególny rodzaj komentujących. Bardzo mnie korci, żeby spróbować jakoś ich opisać, jest jednak pewne ryzyko, że próbując wyciągać ogólne wnioski na podstawie konkretnych wypowiedzi, strzelę kulą w płot. Zamiast więc porywać się na potencjalnie chybioną charakterystykę, po prostu podam kilka przykładów komentarzy. I podyskutuję sobie z ich autorami, korzystając z komfortu ich nieobecności.

Czytaj dalej

All you need is telewizja 4K

All You Need Is Telewizja 4KSobota. Dostaję cynk o żenującej reklamie Orange. Zaglądam, oglądam, wzdycham. W komentarzach pod filmem widzę nazwisko bohaterki. Nie znam ani twarzy, ani nazwiska. Z pomocą popularnej wyszukiwarki dowiaduję się, że jest prezenterką telewizji śniadaniowej i zajmuje się życiem gwiazd. Po wpisaniu personaliów, jako pierwsze w wynikach wyszukiwania pojawiają się Plotek, Pudelek, Pomponik.

Czytaj dalej

Gruba ryba, produkt roku

Łosoś z Biedronki to ryba nie w kij dmuchał. Zasłużył sobie nie tylko na tytuł "Produktu Roku", ale także...

Dzisiejsza historia zaczęła się od łososia. Łososia już parę miesięcy temu wysłał mi Bartek, ex-redaktor ASZDziennika, z którym od czasu do czasu wymieniamy się złośliwościami. Jest to jednak specyficzna wymiana złośliwości, bo wymieniamy się wyłącznie złośliwościami wobec stron trzecich.

W ramach owej wymiany dostałem łososia. I wedle wszelkich znaków na niebie i opakowaniu, jest to ryba nie w kij dmuchał.

Czytaj dalej